Damian Kłosowicz

radca prawny

Specjalizuję się w prawie podatkowym dla spółek. W szczególności zajmuję się opodatkowaniem szeroko rozumianych procesów M&A. [Więcej]

Opodatkowanie sprzedaży udziałów (PIT, PCC, VAT)

Opodatkowanie sprzedaży udziałów — jak opodatkować umowę sprzedaży udziałów (akcji) z perspektywy PIT, VAT i podatku od czynności cywilnoprawnych?

Termin „M&A” rozwija się jako mergers & acquisitions, czyli po polsku fuzje i przejęcia. Jaki jest najprostszy sposób na przejęcie spółki? Oczywiście nabyć pakiet jej udziałów. Im większy, tym lepiej, ponieważ z każdym posiadanym procentem udziałów, zwiększa się nasz stopień kontroli nad spółką.

Co do zasady, transakcje sprzedaży udziałów są opodatkowane. W jaki sposób? Posłużmy się najbardziej podstawowym przykładem, w którym po obu stronach będą osoby fizyczne.

Anna Kowalska założyła Alfę sp. z o.o. Była jej jedyną wspólniczką. Postanowiła, że kapitał zakładowy będzie minimalny – tj. 5 000 PLN i pokryje je wkładem gotówkowym (tłumacząc z prawniczego na polski: przelała do spółki kwotę 5 000 PLN). Spółka urosła na tyle, że po kilku latach przyszedł do niej John Cash z ofertą nie do odrzucenia. Zaproponował jej, że wykupi jej udziały za kwotę 100 000 PLN.

W tym przypadku opodatkowanie sprzedaży udziałów Alfa sp. z o.o. należy zbadać z dwóch perspektyw:

  1. sprzedawczyni – dla niej istotny jest podatek dochodowy (od osób fizycznych) – PIT oraz
  2. kupującego – dla niego istotny jest podatek transakcyjny – podatek od czynności cywilnoprawnych.

Uwaga: Co prawda, wpis jest formalnie tylko o udziałach, ale jeżeli zastąpisz słowo „udziały” terminem „akcje”, to… nic się nie stanie. Te same reguły dotyczą opodatkowania sprzedaży akcji.

Opodatkowanie sprzedaży udziałów (PIT, PCC, VAT)

Opodatkowanie sprzedaży udziałów — PIT

Mechanika opodatkowania sprzedaży udziałów podatkiem dochodowym od osób fizycznych jest taka, że opodatkowujemy zysk z transakcji stałą, zryczałtowaną stawką 19%.

Jak obliczyć zysk z transakcji?

Po pierwsze, bierzemy przychód z transakcji. Co do zasady, jest to po prostu cena (wynagrodzenie) za sprzedane udziały.

Jest jednak pewien wyjątek od tej zasady. Mianowicie, jeśli cena określona w umowie będzie znacząco odbiegać od wartości rynkowej sprzedawanych udziałów, organ podatkowy ma prawo określić przychód z tytułu sprzedaży udziałów w wysokości wartości rynkowej (art. 19 ust. 1 ustawy o PIT).

Po drugie, bierzemy koszty nabycia udziałów (art. 23 ust. 1 pkt 38 ustawy o PIT).

W tym miejscu piszę jedynie o sytuacji w której udziały (akcje) zostały kupione albo objęte w zamian za gotówkę. Sytuacji objęcia udziałów za wkład niepieniężny albo objęcia udziałów w procesie restrukturyzacji poświęcę osobny wpis.

Co stanowi koszty nabycia udziałów? Ustawa o PIT tego nie definiuje. Konsensus w orzecznictwie podatkowym oraz poglądach organów podatkowych jest taki, że chodzi tu o wszystkie koszty, które bezpośrednio są związane z transakcją, dzięki której nabyliśmy kiedyś sprzedawane udziały.

Przykładowo:

  • cena nabycia udziałów;
  • opłaty notarialne;
  • prowizja biura maklerskiego
  • podatek od czynności cywilnoprawnych
  • nadwyżka wartości wkładu ponad wartość nominalną udziałów (tzw. agio – jeśli zakładając spółkę albo podwyższając jej kapitał zakładowy, kupię udziały o wartości nominalnej 10 000 PLN w zamian za wkład o wartości 100 000 PLN, to kwota 90 000 PLN stanowi agio).

Ale już do tej grupy nie zaliczymy kosztów pośrednio związanych z transakcją. Chodzi tu o (przykładowo) wynagrodzenie dla prawnika, który przygotuje umowę sprzedaży czy doradczyni podatkowej, która przeanalizuje skutki podatkowe transakcji.

Na sam koniec, sprawdzamy, czy różnica między przychodem i kosztami jest dodatnia, czy ujemna.

Jeśli różnica jest dodatnia, to oczywiście powstaje nam dochód opodatkowany według stawki 19% (art. 30b ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 30 ust. 2 pkt 4 ustawy o PIT) i deklarujemy go w PIT-38 składanym za rok transakcji.

Przykładowo, Anna Kowalska, która na początku artykułu sprzedała swoje udziały w Alfa sp. z o.o., osiągnęła na transakcji dochód w wysokości 95 000 PLN (100 000 minus 5 000), od którego zapłaci za rok podatek w wysokości 18 050 PLN (95 000 * 0,19)

Danina solidarnościowa

Czasem może dodatkowo pojawić się obowiązek zapłaty daniny solidarnościowej (DS). Formalnie, nie jest to podatek (bo środki z tego tytułu nie trafiają do „ogólnego” budżetu państwa, ale do Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych), ale jest regulowany ustawą o PIT, a sama opłata (ściśle: jej wysokość i powstanie obowiązku jej zapłaty) jest uzależniona od wysokości dochodu podatkowego.

Zgodnie z art. 30h ustawy o PIT osoba, która osiągnęła w danym roku podatkowym dochód przekraczający 1 000 000 PLN, ma obowiązek zapłacić daninę solidarnościową w wysokości 4% nadwyżki rocznego dochodu ponad kwotę 1 000 000 PLN. Przy ustalaniu podstawy do obliczenia daniny solidarnościowej bierzemy pod uwagę wyłącznie dochody:

  1. opodatkowane skalą podatkową (umowa o pracę, emerytury itd.)
  2. opodatkowane na podstawie art. 30b ustawy o PIT (czyli m.in. ze sprzedaży udziałów)
  3. opodatkowane podatkiem liniowym (działalność gospodarcza i działy specjalne produkcji rolnej)
  4. z tytułu posiadania zagranicznej jednostki kontrolowanej

Jak to działa w praktyce?

Jerzy Bogacz w 2024 r. jako osoba bardzo obrotna, zarobiła na giełdzie 900 000 PLN (zysk z transakcji). Dodatkowo, jako ceniony specjalista z zakresu wdrożenia AI w przedsiębiorstwach produkcyjnych, wypracował dochód z działalności gospodarczej na poziomie 400 000 PLN. Jego łączny dochód z obydwu tych źródeł wyniósł 1 300 000 PLN. Od kwoty 300 000 PLN musi zapłacić daninę solidarnościową w wysokości 12 000 PLN.

Co ciekawe, do ustalania podstawy obliczania daniny solidarnościowej, nie bierze się pod uwagę przychodów z dywidend.

Jak wykorzystać stratę podatkową z tytułu sprzedaży udziałów

Jeżeli różnica między przychodem i kosztem jest ujemna, to powstaje strata podatkowa. Ona czasami może być przydatna. Zgodnie z art. 9 ust. 3 pkt 1-2 w zw. z art. 9 ust. 6 ustawy o PIT o kwotę straty podatkowej z danego roku podatkowego rozliczyć w kolejnych pięciu latach podatkowych. Ustawa zezwala na zrobienie tego na dwa sposoby:

  1. obniżenie dochodu uzyskanego ze sprzedaży udziałów w najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu latach podatkowych (z tym że jednorazowo możemy wykorzystać maksymalnie 50% straty). Możemy więc na przykład przez kolejnych 5 lat konsumować po 20% osiągniętej straty albo
  2. obniżenie jednorazowo dochodu ze sprzedaży udziałów w jednym z najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu lat podatkowych o kwotę nieprzekraczającą 5 000 000 zł (jeśli strata z danego roku wynosiła ponad 5 000 000 zł, to nadwyżkę ponad tę kwotę rozliczamy według reguł z poprzedniego punktu).

Oczywiście, nie możemy „żonglować” stratą między różnymi źródłami dochodu. Czyli jeśli osiągnęliśmy stratę na sprzedaży udziałów, to możemy o jej wartość obniżyć jedynie dochód ze sprzedaży udziałów, ale już nie możemy obniżyć dzięki niej naszego dochodu z tytułu działalności gospodarczej.

Opodatkowanie sprzedaży udziałów

Sprzedaż udziałów w spółce – podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC)

Przejdźmy do kupującego. Po jego stronie również pojawi się opodatkowanie sprzedaży udziałów, tyle że podatkiem transakcyjnym – tj. podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC).

Umowa sprzedaży udziałów – jak każda inna umowa sprzedaży – podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych (art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o PCC). Co więcej, jeśli kupujemy udziały w polskiej spółce, to transakcja podlega temu podatkowi niezależnie od tego, czy mamy siedzibę (miejsce zamieszkania) za granicą ani gdzie zawieramy umowę (por. art. 1 ust. 4 pkt 1 ustawy o PCC oraz wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7.05.2014 r., II FSK 1229/12).

Sam zresztą całkiem niedawno spotkałem się w swojej praktyce z umową nabycia udziałów polskiej sp. z o.o. przez kupującego z siedzibą w Belgii (spółka besloten vennootschap) zawartą w Londynie (siedziba sprzedawcy). Od takiej umowy belgijski kupujący musiał rozliczyć w Polsce PCC.

Podatek od czynności cywilnoprawnych wynosi 1% wartości rynkowej sprzedawanych udziałów (art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 7 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o PCC).

Zaproszenie

Uważasz moje treści za interesujące? Jeśli tak, to zachęcam Cię do zasubskrybowania mojego newslettera „Podatki w M&A”. Znajdziesz w nim więcej „bieżączki” związanej z opodatkowaniem transakcji M&A. Przede wszystkim – orzecznictwo oraz zmiany w przepisach. Oprócz tego, raz na jakiś czas podzielę się jakimś ciekawym case study z mojej praktyki zawodowej.

Obiecuję nie spamować

***

Do kiedy należy zapłacić PCC od sprzedaży udziałów?

Termin zapłaty PCC od sprzedaży udziałów to 14 dni od dnia zawarcia umowy (art. 10 ust. 1 w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o PCC). W tym terminie powinniśmy zapłacić podatek i złożyć deklarację PCC-3.

Jeśli jednak w przeciągu 14 dni jednego miesiąca zawarliśmy co najmniej trzy umowy sprzedaży udziałów w spółkach, to możemy opodatkować je zbiorczo (art. 10 ust. 1a ustawy o PCC). Wtedy podatek płacimy do 7 dnia miesiąca, następującego po miesiącu transakcji i w tym samym terminie składamy deklarację PCC-4.

Rozwiązanie to ma swoje dobre strony, ale też potrafi być pułapką.

John Cash ze wstępu do tego tekstu kupił 28.02.2025 r. nie tylko udziały Alfa sp. z o.o. ale również Beta sp. z o.o. i akcje Gamma S.A. Postanowił dla ułatwienia złożyć zbiorczą deklarację PCC-4. Przypomniało mu się, że kiedyś słyszał, że PCC płaci się w terminie 14 dni od dnia zawarcia umowy i ostatniego dnia terminu (14.03.2025 r.) przelał odpowiednią kwotę do urzędu skarbowego. Kilka dni później otrzymał telefon z urzędu skarbowego z informacją, że spóźnił się z podatkiem i powinien dopłacić jeszcze kilkaset złotych. Termin 14.03.2025 r. był bowiem prawidłowy, ale dla podatku PCC opłacanego od „pojedynczych” transakcji (PCC-3) – a więc nasz John Cash miałby więcej czasu na zapłatę podatku, gdyby nie korzystał z uproszczenia w postaci zbiorczej deklaracji PCC-4.

Chcesz dowiedzieć się więcej na temat PCC od sprzedaży udziałów? Zapraszam do wpisu, który poświęciłem w całości temu tematowi.

Co jeżeli kupuję akcje na giełdzie? Czy też płacę PCC?

Nie. Zakup akcji na giełdzie jest zwolniony z PCC na podstawie art. 9 pkt 9 ustawy o PCC.

Czy sprzedaż udziałów może być opodatkowana VAT?

Co do zasady, transakcje sprzedaży udziałów — w szczególności między osobami fizycznymi — nie są opodatkowane VAT. W zdecydowanej większości przypadków nie będą to bowiem transakcje wykonywane w ramach działalności gospodarczej, a raczej zarządem majątkiem prywatnym, ewentualnie wykonywaniem uprawnień właściciela.

W pewnych warunkach jednak, przepisy o VAT (w tym prawo unijne oraz orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej) przewidują, że sprzedaż udziałów podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług. Są to następujące sytuacje:

  1. prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na sprzedaży udziałów (np. domy maklerskie, brokerzy, ale też inne podmioty, które regularnie dokonują transakcji sprzedaży i zakupu udziałów).
  2. sprzedający wspólnik jednocześnie zarządza spółką i świadczy na jej rzecz jakieś usługi

Natomiast nawet jeśli transakcja będzie podlegać opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, to jeszcze nie przesądza, że do ceny musimy doliczyć 23%.

Wszystko dzięki art. 43 ust. 1 pkt 40a lit. a. ustawy o VAT, który zwalnia z VAT wszelkie usługi, których przedmiotem są udziały w spółkach.

Tu warto wspomnieć, że ponieważ udziały nie są towarem w rozumieniu ustawy o VAT (zgodnie z art. 2 pkt 6 ustawy o VAT są to rzeczy oraz ich części, a także wszelkie postacie energii) to ich sprzedaż będzie świadczeniem usług (bo zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy o VAT wszystko, co nie jest dostawą towarów, jest świadczeniem usług). Jest to mało intuicyjne, ale dzięki temu sprzedaż udziałów może być objęta zwolnieniem z VAT.

Czy to nam całkowicie zamyka temat VAT od sprzedaży udziałów? Niestety nie, bo mamy jeszcze art. 43 ust. 16 pkt 4 ustawy o VAT, który wyłącza nam możliwość stosowania omawianego wyżej zwolnienia, jeśli sprzedajemy udziały w tzw. spółce nieruchomościowej, czyli takiej, w której nieruchomości są istotnymi (głównymi, najważniejszymi) składnikami majątku.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat opodatkowania VAT sprzedaży udziałów (akcji), zapraszam Cię do lektury wpisu, do którego link znajdziesz TUTAJ

W czym mogę Ci pomóc?

Sprzedaż udziałów (akcji) to nie tylko kwestia uzyskania dobrej ceny. Po lekturze tego wpisu wiesz, że to także szereg obowiązków podatkowych, które warto mieć pod kontrolą.

Jeśli planujesz sprzedać swoje udziały:

  • sprawdzę, jakie będą skutki podatkowe transakcji;
  • doradzę, jak legalnie zminimalizować obciążenia podatkowe związane ze sprzedaż udziałów lub akcji;
  • pomogę w rozliczeniu podatku dochodowego oraz PCC
  • zabezpieczę podatkowo transakcję dzięki uzyskanej interpretacji indywidualnej prawa podatkowego

Jedynego czego nie zrobię, to nie wycenię Twoich udziałów (akcji). Tutaj będę natomiast w stanie polecić Ci odpowiednich specjalistów z branży, co do których mam 100% zaufania!

Zapraszam do kontaktu: kontakt@podatkiwmia.pl

Opisz swoją transakcję i przedstaw swój problem / wątpliwości, a ja zaproponuję rozwiązanie oraz przedstawię ofertę na swoje usługi.

 

Damian Kłosowicz
radca prawny

Zdjęcia: energepic.com, Mikhail Nilov

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Damian Kłosowicz

radca prawny

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Damian Kłosowicz w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    0
      0
      Twój koszyk
      Twój koszyk jest pustyWróc do sklepu
      Przewijanie do góry